Kobieta miała dwóch kochanków z których jeden zamiast nogi miał drewniana protezę.
Pewnego dnia okazało się, ze owa kobieta jest w ciazy.
W związku z tym obaj panowie postanowili omówić sprawę.
Po dłuższej rozmowie jeden z nich stwierdzil:
-Mój drogi! Sprawa jest prosta! Jeśli dziecko będzie miało drewniana
nogę, jest moje. Jeśli nie jest twoje.
Pewnego dnia okazało się, ze owa kobieta jest w ciazy.
W związku z tym obaj panowie postanowili omówić sprawę.
Po dłuższej rozmowie jeden z nich stwierdzil:
-Mój drogi! Sprawa jest prosta! Jeśli dziecko będzie miało drewniana
nogę, jest moje. Jeśli nie jest twoje.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz