Pożar wieżowca.
Niestety straż pożarna nie miała tak wysokiej drabiny, aby ściągać wołających o
pomoc mieszkańców z wyższych pieter płonącego wieżowca. Nagle znalazł się jeden gościu, który stwierdzil, aby ci ludzie skakali a on ich po prostu wszystkich zlapie. Skacze pierwszy - zlapal. Skacze drugi - zlapal. Skacze kolejny - zlapal... itd. Az tu skacze murzyn - jego nie lapal i gosciu spadl na asfalt. Pytaja sie go: Czemu go nie zlapales? On odpowiada:
-Bez przesady, nie rzucajcie spalonych, czasu nie ma!
Niestety straż pożarna nie miała tak wysokiej drabiny, aby ściągać wołających o
pomoc mieszkańców z wyższych pieter płonącego wieżowca. Nagle znalazł się jeden gościu, który stwierdzil, aby ci ludzie skakali a on ich po prostu wszystkich zlapie. Skacze pierwszy - zlapal. Skacze drugi - zlapal. Skacze kolejny - zlapal... itd. Az tu skacze murzyn - jego nie lapal i gosciu spadl na asfalt. Pytaja sie go: Czemu go nie zlapales? On odpowiada:
-Bez przesady, nie rzucajcie spalonych, czasu nie ma!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz