Do agencji ubezpieczeniowej przychodzi staruszek i mówi:
- Chcialem sie ubezpieczyc.
- Ile ma pan lat?
- 120
- Czy ma pan ze soba dowód osobisty?
- Nie
- To prosze przyjsc jutro.
- Jutro nie moge. Jade na urodziny ojca.
- To pojutrze.
- Pojutrze jestem zaproszony na slub dziadka.
- Coo? Dziadek taki stary i chce mu sie zenic?
- On nie chce, on musi!!!
- Chcialem sie ubezpieczyc.
- Ile ma pan lat?
- 120
- Czy ma pan ze soba dowód osobisty?
- Nie
- To prosze przyjsc jutro.
- Jutro nie moge. Jade na urodziny ojca.
- To pojutrze.
- Pojutrze jestem zaproszony na slub dziadka.
- Coo? Dziadek taki stary i chce mu sie zenic?
- On nie chce, on musi!!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz