Na okrecie wojennym zorientowano sie, ze na statek idzie kursem kolizyjnym torpeda.
Wyslano bosmana, zeby powiadomil zaloge.
Bosman schodzi do mesy, podkasuje rekawy i mowi:
- Kto sie ze mna zalozy, ze tak walne piescia w stol, ze statek sie rozleci ?
Po jakims czasie, na szalupie ratunkowej, a w oddali widać tonacy statek,
kapitan mówi do bosmana:
- Ty idioto, torpeda nas ominela !
Wyslano bosmana, zeby powiadomil zaloge.
Bosman schodzi do mesy, podkasuje rekawy i mowi:
- Kto sie ze mna zalozy, ze tak walne piescia w stol, ze statek sie rozleci ?
Po jakims czasie, na szalupie ratunkowej, a w oddali widać tonacy statek,
kapitan mówi do bosmana:
- Ty idioto, torpeda nas ominela !
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz