Przychodzi zajączek do sklepu i mówi:
- Dzień dobry, przepraszam pana bardzo po ile jest makowiec?
- Po 4 zł za kilogram.
- Hm, drogo, a po ile są okruszki?
- Okruszki, - mówi sprzedawca śmiejąc się - okruszki są za darmo.
Na to zajączek uradowany:
- To poproszę 2 kilogramy okruszków!
- Dzień dobry, przepraszam pana bardzo po ile jest makowiec?
- Po 4 zł za kilogram.
- Hm, drogo, a po ile są okruszki?
- Okruszki, - mówi sprzedawca śmiejąc się - okruszki są za darmo.
Na to zajączek uradowany:
- To poproszę 2 kilogramy okruszków!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz