środa, 18 grudnia 2013

Panie doktorze, sikam alkoholem

Przychodzi facet do lekarza.

- Panie doktorze, sikam alkoholem.

- Dziwne - mówi lekarz biorąc do reki szklaneczkę.

 - Proszę tu nasikać.

Po chwili lekarz wacha napełnioną szklaneczkę i stwierdziwszy, ze pachnie alkoholem wypija jej zawartość.

- Nieprawdopodobne! Prawdziwy alkohol! Spróbujmy jeszcze raz!

Po raz drugi szklaneczka napełnia się, a lekarz wypija jej zawartość.

- Wie pan co? No to na trzecia nóżkę!

Facet:
- O, nie! Tym razem, to już z gwinta!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Śmiechu Warto

Śmiechu Warto