sobota, 21 grudnia 2013

Dzwonek do państwa słoni


Dzwonek do państwa słoni.
 Otwiera słoń, nikogo nie ma.
Tuż po zamknięciu drzwi kolejny dzwonek.
Słoń pomyślał, że może się włącznik zepsuł.
Otworzył drzwi, spojrzał, a na pstryczku siedzi mrówek i odzywa się grubym głosem:

- Dobry wieczór, Czy jest słonica?

- Nie ma.

- To proszę przekazać, że był Ryszard.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Śmiechu Warto

Śmiechu Warto