Przychodzi Małgosia do babci z pytaniem:
- Babciu skąd się biorą dzieci?
Babcia zakłopotana:
- No więc jest skrzyneczka i kluczyk. Gdy rodzice chcą mieć dzieci to otwierają skrzyneczkę kluczykiem i wychodzą dzieci.
Małgosia zadowolona mówi:
- Babciu będę miała dzieci.
- Małgosiu przecież nie masz kluczyka.
- Ale Jaś ma wytrych.
- Babciu skąd się biorą dzieci?
Babcia zakłopotana:
- No więc jest skrzyneczka i kluczyk. Gdy rodzice chcą mieć dzieci to otwierają skrzyneczkę kluczykiem i wychodzą dzieci.
Małgosia zadowolona mówi:
- Babciu będę miała dzieci.
- Małgosiu przecież nie masz kluczyka.
- Ale Jaś ma wytrych.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz